źródło zdjęcia: Cezary Woch
Chociaż plac zabaw w Sycowicach jest oblegany przez maluchów już od kilku tygodni, młode mamy zaproponowały „
oficjalne” jego otwarcie, ale właściwie głównie po to aby spotkać się razem, nacieszyć widokiem rozradowanych dzieci i wspólnie pogrillować. Była to też okazja do wykoszenia traw, zrobienia porządków włącznie z ustawieniem i pomalowaniem ławek i pogospodarowania „
na swoim”, bowiem postawienie zestawu zabawowego wzmogło poczucie własności i troski o jak najlepszy stan wszystkich urządzeń. Wszystkie maluchy stawiły się w komplecie prześcigając się wzajemnie w „
wypróbowywaniu” możliwości wszystkich zabawek. Ich mamy z kolei przygotowały różne konkurencje w których nie było przegranych, a lizaki, cukierki i czekoladki, były wystarczającą nagrodą dla „
zwycięzców”.
Czytaj więcej...
źródło zdjęcia: Elżbieta Wereszczyńska
Z okazji tego przesympatycznego święta naszych milusińskich, Pani
Elżbieta Wereszczyńska zorganizowała na placu rekreacyjnym „Za lustrem” świąteczne spotkanie dzieci i ich rodziców. Na
festynowej „kopercie” miały miejsce gry, zabawy i punktowane konkurencje. Każda z nich nagradzana była smakołykami i drobnymi prezentami. Ale jak to we współzawodnictwie bywa, byli wygrani i byli przegrani. Było to powodem, że zdarzyły się też wielkie jak groch łzy:
„bo nie dostałam nagrody”… . Wtedy Pani Ela tak sprytnie manewrowała ustawieniem najmłodszych zawodników, że nagroda być musiała...
Czytaj więcej...

źródło zdjęcia: Cezary Woch
Późnym niedzielnym popołudniem, do moich drzwi gwałtownie zapukał Stefan będący w towarzystwie Władka. O tej porze zupełnie ich się nie spodziewałem i pomyślałem, że musiało się coś stać. Stefan zmęczony szybkim marszem z trudem usiłował wytłumaczyć mi co się stało. Zrozumiałem jedynie, że idąc po zewnętrznej stronie siatki robili popołudniowy obchód ogrodzenia z danielami i tuż za siatką od strony lasu, na ternie zagrody z danielami zauważyli dwa psy rozszarpujące cielaka. Na okrzyk Stefana skierowany do obu psów jeden z nich z warkotem i szczerzeniem zębów rzucił się w kierunku obu mężczyzn, ale wyhamowała go dzieląca ich siatka. Stefan niewiele myśląc uznał, że potrzebna jest moja interwencja i stąd ich nagła wizyta. Zrozumiałem też z Jego bezładnej relacji, że „
potrzeby jest sztucer”. Błyskawicznie narzuciłem na siebie stosowny ubiór, lornetkę na szyję, kila nabojów do kieszeni, sztucer do reki i za chwilę szybkim marszem ruszyliśmy w kierunku hodowli.
Czytaj więcej...

źródło zdjęcia: Cezary Woch
Zgodnie z zapowiedzią sycowicka młodzież zorganizowała w dniu dzisiejszym spotkanie integracyjne przy ognisku. Pogoda dopisała bo nie padało, a ustronne miejsce przy
torze saneczkowym /którego fragmenty widać na zdjęciach/ gwarantowało „
cichy zakątek” na tego typu spotkanie. A pro po toru saneczkowego. Przedwczoraj kiedy akurat nie było mnie w ciągu dnia w Sycowicach, spadło odrobinę
śniegu i tor podobno był oblegany przez dzieciarnię. Śniegu było za mało na sanki, ale furorę robiły plastikowe worki wypełnione słomą na których małolaty /ale nie tylko/, śmigały z górki , aż się patrzy…/. Ktoś naliczył podobno około trzydziestu takich „
zjeżdżaczy".
Czytaj więcej...

źródło zdjęcia: sxc.hu
Młodzież wraz z Sołtysem Sycowic organizuje w dniu 18 lutego 2012 roku o godz. 16.00 przy Torze Saneczkowym w Sycowicach spotkanie integracyjne pod wyżej wymienionym tytułem. Z inicjatywą spotkania wystąpiła sycowicka młodzież, a Sołtys udzieli jedynie niezbędnego wsparcia. Gwarantujemy gorące ognisko, znakomite pieczone kiełbaski i świetną koleżeńską atmosferę. Napoje według własnego uznania i gustu każdy „
zabezpiecza” indywidualnie. Z uwagi na trudności występujące przy korzystaniu ze świetlicy przy tego rodzaju imprezach, zdecydowaliśmy się na spotkanie w plenerze, na wolnym powietrzu.
Czytaj więcej...

źródło zdjęcia: sxc.hu
Znakomita większość mieszkańców Sycowic jest święcie przekonana o tym, że świetlica wiejska jest „
naszą wioskową świetlicą” którą możemy dysponować zupełnie swobodnie i to bez żadnych ograniczeń. Przekonanie to jest przyczyną wielu rozczarowań, nieporozumień, a również nie uzasadnionych pretensji kierowanych zarówno do samorządu wiejskiego jak i gminnego. Dlatego też warto poświęcić kilka słów nazwijmy to po imieniu, temu problemowi. Otóż świetlice wiejskie, w tym świetlica w Sycowicach, nie są „
własnością wsi”, lecz podlegają Dyrektorowi Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Czerwińsku który organizuje w nich pracę kulturalno- oświatową, jak również dba na miarę swoich bardzo skromnych możliwości finansowych o wyposażenie i utrzymanie tych świetlic.
Czytaj więcej...

źródło zdjęcia: sxc.hu
W sobotę 21 stycznia w
Sycowicach miało miejsce Noworoczne Spotkanie Integracyjne w którym uczestniczyło 47 naszych mieszkańców. Zapotrzebowanie na tego typu spotkanie było ogromne, bo z chwilą kiedy tylko rzuciłem jego hasło, natychmiast podchwyciła je grupa młodych mam i młodzieży, deklarując swój wkład w jego zorganizowanie. Rzeczywiście słowa dotrzymali i zarówno przy bezpośrednim przygotowaniu spotkania jak i przy robieniu porządków po jego zakończeniu, młodzi ludzie stawili się licznie, za co bardzo im dziękuję. Niezwykle miłym dla mnie zaskoczeniem było samoistne pojawienie się dwóch liderek Natalii i Julii które od samego początku nie tylko doceniły wagę takiego spotkania, ale bardzo wsparły mnie w przygotowaniu jego formuły proponując gotowe rozwiązania i pomysły, co skutkowało rekordowo krótkim okresem jego przygotowania.
Czytaj więcej...

źródło zdjęcia: Elżbieta Wereszczyńska
Tradycją staje się już, że w Święto Trzech Króli podopieczni świetlicy wiejskiej prezentują przedstawienie jasełkowe w kościele w
Sycowicach. Z dużym zaangażowaniem i zapałem dzieci i młodzież przygotowały przedstawienie bożonarodzeniowe „
opowiadając” historię narodzin Jezusa, przeplatając je licznymi kolędami. Jasełka w kościele nabierają szczególnego znaczenia, gdyż sceneria kościelna, ustrojone choinki, szopka, podkreślają podniosły nastrój tego wydarzenia, a akompaniament muzyki organowej i śpiew w wykonaniu Pani Magdy Szalpuk dodaje blasku.
Czytaj więcej...
źródło zdjęcia: Cezary Woch
Z przyjemnością prezentuję ostateczny kształt tablicy informacyjnej będącej drugą częścią
tablicy ogłoszeniowo-informacyjnej. Aktualnie trwają prace nad jej wykonaniem i mam nadzieję, że w niedługim czasie zostanie zamontowana w centrum wsi. Będziemy jedyną wsią zaodrzańską /i nie tylko…/ posiadającą taką tablicę i jedyną wsią która ma postawione słupy ogłoszeniowe /o
ławkach tym razem nie wspomnę…/.
Czytaj więcej...