Interpelacja – brak wody…

W dniu dzisiejszym złożyłem w czasie trwania Sesji Rady Miejskiej w Czerwieńsku następującą Interpelację. "Burmistrz Czerwieńska Interpelacja nr 01/06/16 W związku z systematycznym brakiem wody w miejscowości Sycowice w dni upalne, proszę o zwrócenie się do Spółki POMAK o zdiagnozowanie sytuacji i zobowiązanie Jej do działań naprawczych. Uzasadnienie Od kilku lat w dni upalne, brakuje w Sycowicach wody do celów socjalno bytowych. Uciążliwość ta powtarza się systematycznie każdego roku, utrudniając mieszkańcom bieżące funkcjonowanie i stwarzając zagrożenie pożarowe. W bieżącym roku po raz drugi przez okres kilku dni występowały zakłócenia w dostawach wody, która pojawiała się praktycznie w godzinach nocnych i porannych. W ostatni weekend spotęgowane to zostało awarią sieci wodociągowej w Bródkach, co istotnie wpłynęło na dostawę wody na całym Zaodrzu. Była to jednak sytuacja incydentalna. Otrzymywane wyjaśnienia ze strony Spółki POMAK sugerują zwiększony pobór wody na skutek podlewania trawników i ogródków działkowych, co w konsekwencji skutkuje drastycznym spadkiem ciśnienia w sieci wodociągowej, a nawet całkowitym brakiem wody. Po części może to być wytłumaczenie sensowne, ale trudno je zaakceptować przy braku wody w południe lub o godzinie 23-ciej, gdzie nikt ogródków czy trawników nie podlewa. Sytuacja ta nie tylko komplikuje bieżące prowadzenie gospodarstw domowych, ale jest niezwykle uciążliwa i stwarza istotne zagrożenie pożarowe z uwagi na to, że w przypadku wystąpienia pożaru Straż Pożarna odcięta byłaby od możliwości pobierania wody z sieci wodociągowej, a na taką również okoliczność sieć była projektowana. Mieszkamy w otoczeniu dużych kompleksów leśnych i w sytuacji utrzymujących się coraz częściej długich okresów suszy, nie można wykluczyć pożarów lasów zagrażających wsi i odwrotnie. Jakkolwiek nie do mnie należy specjalistyczna ocena tej sytuacji, to nasuwają się dwie logiczne formy jej rozwiązania. Pierwsza: to wykonanie dodatkowych odwiertów umożliwiających dostarczanie wody w okresach kryzysowych, druga: to wybudowanie drugiego zbiornika gromadzącego wodę podawaną do sieci instalacji wodociągowej który w pewnym sensie, spełniałby rolę „naczynia wyrównawczego”. Nie przesądzając o sposobie rozwiązania problemu, proszę o poważne potraktowanie tej interpelacji ponieważ wyjaśnienia, że w czasie upałów mieszkańcy zużywają więcej wody są daleko niewystarczające. Na marginesie tej sprawy warto również zastanowić się nad tym, czy nie należałoby propagować idei szukania alternatywnych źródeł pozyskiwania wody: chociażby łatwo dostępnej deszczówki, czy wykorzystywania istniejących studzien czy niewielkich odwiertów dostarczających wodę podskórną. Woda ta w zupełności wystarcza do podlewania przydomowych ogródków czy trawników, a nawet do pojenia zwierząt gospodarskich. Rozwiązania te nie są synonimem biedy, ale sprawdzonym systemem gospodarnego oszczędzania wysokiej jakości uzdatnionej wody pitnej, który stosują bogate kraje o wyższym od naszego poziomie gospodarczym i cywilizacyjnym. Uważam, że Dni Czystej Wody, byłyby dobrą ku temu okazją. Z uwagi na wagę problemu, proszę o udzielenie odpowiedzi na piśmie".

Cezary Woch

Radny