Drukuj artykuł Drukuj artykuł

Martha Pfennig z Leitersdorf

m

źródło zdjęcia: Adam Maziarz

Otrzymała złotą odznakę honorową od organizacji Evangelische Frauenhilfe. Po wojnie była w kontakcie z wieloma mieszkańcami Deutsch-Nettkow (Nietkowice) Pierwsze 28 lat życia Martha Pfennig spędziła w Leitersdorf (Sycowice) Pani Martha Pfennig z domu Groß urodziła się 9 października 1894 roku w Leitersdorf (Sycowice). Była najmłodszym z sześciorga dzieci poważanej rodziny. Należała w ojczyźnie (w Sycowicach) do kręgu młodych dziewcząt w chórze kościelnym. W rzeczywistości była aktywna przez całe życie w protestanckiej pracy społecznej. Po ukończeniu szkoły Martha Groß pracowała jako pomoc domowa w Guben i Berlinie. Kiedy w 1916 roku zmarł jej ojciec wróciła do Leitersdorf (Sycowice). W 1922 wyszła za mąż za Paula Pfenniga z Deutsch-Nettkow (Nietkowice), który w tej nadodrzańskiej wsi miał małe gospodarstwo i z zawodu był kołodziejem. Para Pfennig miała dwie córki: Ilse, która później roznosiła pocztę w „Straßburgu”(Nietkowice), i Ingrid, która pracowała w gospodarstwie rodziców i w biurze burmistrza. Wypędzona z domu w 1945 roku była zmuszona do czterotygodniowego marszu na piechotę. Przez Frankfurt/Oder doszła do Salzwedel w Altmark, gdzie jej mąż dotarł tam po kilkumiesięcznej niewoli. W 1955, para przeniosła się do dzieci do Solingen. Od 1964 roku Martha Pfennig mieszkała u swojej córki Ilse i swojego zięcia Hansa Schapana. W 1974 roku zmarł jej prawie 84-letni mąż. W kwietniu 1984 roku dostała za 54-letnią służbę jako działaczka protestancka Złotą Odznakę Honorową. Pani Martha Pfennig w wieku nawet 90-ciu lat wciąż telefonicznie i listownie utrzymywała kontakt z wieloma przyjaciółmi z Leitersdorf (Sycowice) i Deutsch-Nettkow (Nietkowice), na przykład z 93-letnim pastorem Glüerem (Minden), który w Leitersdorf udzielał jej ślubu. Chętnie opowiadała, zwłaszcza o powodzi w Deutsch-Nettkow (Nietkowice), kiedy musieli łódką ratować Paula Webera ze strychu.

tłumaczyli: Adam i Janusz

Drukuj artykuł Drukuj artykuł

Komentarz wyraża opinie wyłącznie jego autora. Redakcja portalu sycowice.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.

Skomentuj artykuł

Nasz serwis wykorzystuje pliki "cookie". W przypadku braku zgody prosimy opuœścić stronę lub zablokować możliwośœć zapisywania plików "cookie" w ustawieniach przeglądarki.