źródło zdjęcia: Paulina Gajna
Dzieci i młodzież od zawsze byli przedmiotem zainteresowania i troski dorosłych. Zabiegają oni nieustannie o prawidłowy rozwój fizyczny, intelektualny i emocjonalny pociech. Piecza nad bezpieczeństwem uczniów w powyższych sferach to jeden z priorytetów współczesnej szkoły. Nie możemy jednak usunąć z życia dzieci wszystkich zagrożeń i ryzykownych sytuacji. Istotne jest więc to, aby nauczyć je odpowiednio reagować kiedy, ktoś proponuje im zażycie substancji trującej i uzależniającej. Mając na uwadze powyższe w grudniu i w styczniu zorganizowano w
Publicznej Szkole Podstawowej w Nietkowicach ogólnoszkolną akcję profilaktyczną pt.
Truciznom mówimy nie! W ramach kampanii uczniowie wykonali gazetki klasowe nt. szkodliwości stosowania substancji psychoaktywnych, picia alkoholu i palenia papierosów. Nasi podopieczni wzięli także udział w konkursie profilaktycznym.
Wprawdzie do dzieci i młodzieży przemawia najbardziej obraz, ale słowo i przykład z rówieśniczego podwórka są równie ważne. Z tego też względu pedagog szkolny przeprowadził w klasach IV – VI zajęcia warsztatowe połączone z mini treningiem odmawiania. Tytuł formy brzmiał:
Tytoń, narkotyki, dopalacze – jak się przed tym bronić? O tym, że promowanie zdrowego trybu życia i unikanie wszystkiego, co mu zagraża nie musi być nudne, przekonywali uczniowie klasy II. Ubrani w odpowiednie stroje, tworząc raperskie koło, skandowali prozdrowotne hasła. Ich apel do dzieci i młodzieży brzmiał:
Zapamiętaj treść piosenki. Zapamiętaj zdrowia dźwięki. Kiedy ktoś cię truje, mów zawsze – nie dziękuję! Przygotowaniem milusińskich do występu zajęła się Barbara Frydryk, autorką scanariusza jest Paulina Gajna. Zwieńczeniem akcji profilaktycznej zorganizowanej w PSP w
Nietkowicach były bardzo interesujące warsztaty poprowadzone przez pracownika Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Sulechowie (filia w
Zielonej Górze) Panią Alicję Krzykowską. Podczas spotkań uczniowie między innymi zdefiniowali pojęcie uzależnienia, określili, dlaczego ludzie sięgają po substancje ograniczające wolę, czym to skutkuje dla ich zdrowia oraz sposobu funkcjonowania rodzin osób uzależnionych. Wraz z animatorką działań odpowiedzieli na pytanie, gdzie szukać pomocy w przypadku niechcianego kontaktu z „trucizną”. Dzieci wspólnie doszły do wniosku, że nie warto sięgać po substancje uzależniające.
Barbara Frydryk, Paulina Gajna
Drukuj artykuł
Komentarz wyraża opinie wyłącznie jego autora. Redakcja portalu sycowice.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Skomentuj artykuł
Maj 8th, 2014 at 21:32
Niestety rozwój technologii ma też swoje złe strony i dzisiaj dzieci wolą siedzieć przed komputerem/telewizorem niż wyjść na podwórko pobiegać za piłką. Brak aktywności fizycznej powoduje szybsze uleganie nałogom. Tym bardziej cieszy podejmowanie takich akcji. Od najmłodszych lat należy pokazywać dzieciom alternatywę jaką jest m. in. sport. Rozwijanie swoich pasji i zainteresowań spowoduje, że w hierarchii wartości i rzeczy, które chcemy robić, używki będą zajmować bardzo odległe miejsce.
Gratulacje dla pomysłodawców i organizatorów akcji!