
źródło zdjęcia: Cezary Woch
Ano Panocku, ide se bez wieś i to i owo się widzi… . Tak jakosi schludnij sie zrobiło. Na Placu co to zowią za Lustrem, jakiś parkiet do tańcowania się pojawiuł, ale co to za parkiet kiedy z bruku go zrobiły…. . Coros to wiedze jak kobity, a i chłopy tam zaglundaju i podziwiaju. Po prawdzie takiego cegośik łu nas jesce nie było, łoj nie było... Chocias powiedzić nie mozno, równo tam jak na stole i jakieś kolorowe ślacki tyz dały, nawet niegłupio ktoś to wykumpinowoł. Jak festyna Sołtys zrobi to popatrzym jak bedo wywijać, bele tylko znowu nosów i palców nie łumały... Kiedajsi w sklepie godołek ze Sołtysem, a chłop niegłupi jest to mówił, ze ludziska sie nie sanuju nawzajem i po prawdzie samu prowde godoł. Dawnymi casy to nikt na zabawe milicji nie wołoł tylko co bystrzejsze chłopy ze strazy po ryju dały kumu trzeba i ład był jak ta lala. Dzisioj to niby Policja mo takie prawo, ale kiedy su potrzebne to ich ni ma. Cięsko Panocku jest i tyla. Ale rozgodołek się mało wiela, a o cem innem godać mieliśwa.
Przy stary stodole na tem Placu co to za Lustrem jest jakuś budke postawiły. Sołtys godoł ze to od prundu jest i jus nie będzie musioł do elektrowni pińć razy jeździć przed festynem. Po prawdzie dobro to rzec i dla ludzi wygoda. Zaceły tys robić
tor saneckowy, ale ciepło się zrobiło i o sankach teroz nicht nie myśly, łobudzu się wtedy kiedy znowu puchu nasypie. Takie to u nas ludzie, chciały by mić ale zeby inne to zrobiły, tyla ze te inne gdziesik tys sie zapodziały... Drogi kiepskie łu nas i te wojewódzkie i te gminne. Sołtys godoł ze po świętach jakiegosi waznego urzędnika z Powiatu zaprosi żeby ludziskom co nieco powyjaśnioł co i kiedy planuju z temi drogami. Tyla ze urzędnik z ludźmy spotkać się nie chce tylko ze Sołtysem, Radnym i Radu Sołecku bo to mówi ze jak na zebranie przejdzie chłopa mało wiela, to dyskusja nie merytorycno jest, a tylko pyskówka i słowo jakieś paskudne tys moze usłysyć, a ucho urzędnice wraźliwe jest…! Sołtys łobiecoł ze te dziury kole Stachowiczów, Żabów i Żebrowskich chociaż gruzem połato, ale fadrume mić musi. Kobita z gminy mu to obiecała, ale pewne nie jest, bo to dzisioj godaju tak, a jutro inacy. We środku wsi
trawnik ładnie sie zazieleniuł i te co to ten plac do tańcowania robiły całkiem zgrabny chodnicek i kółko tys tam wysmycyły. Sołtys godoł ze jesce ławki miastowe postawi ale puno dopiro za rok, bo z grosem kiepsko. Wiadumo inflacyja i drozyzna ze strach…! Sumsiat Sołtysa co to wapnem maluje umalowoł gazuny i kamienie, az całkiem we wsi pojaśniało. Jedna kobita to miała kwiatki do tych gazunów wsadzić, ale ze to jakosi długo trwało to Sołtysa całkiem zdżaźniło i za swój gros je kupiuł i podobno w nocy sadziuł zeby go nikt nie widzioł, bo to tako robota chłopu nie bardzo przystoi... Takosi się jakoś porobiło, ze dziecioków nie widumo skunt u nas przybywo i tak jak baby na wiosne się ozdziwajo to widać, ze jesce co nieco przybędzie… . Sołtys w te pędy doł tym młodym matkom i które o mało co niemi zostano, taku brośiurkę zeby wybrały jaki plac zabaw lo swoich pociech i co tam na niem miało by być. To jo se tak myśle, ze pewnie będzie chcioł jakiś plac zabaw w następnem roku uzundzić. A łun jak coś postanowi, to ni ma mowy zeby od tego odstumpiuł... Ano dobre by to było... Nie wszystkie wiedzo, ze ni stunt ni z owunt telewizyja do nos przyjechała i film ło Sycowicach nakręciła, podobno taku reklamówke propagandowu ło gminie. Chciały zeby ludzie do kamery godały, ale chętnych puno jakosi za wiela nie było... Sołtysa jedynie spowiadały przed kameru, a na dodatek kozały mu grać na gitarze i na dodatek jesce śpiwać przy ognisku. I cóz chłopina bidny mioł robić, groł i śpiwoł chocias trzeźwiuchny był jak nie powiem co… . Niektóre przysły bo ta telewizyja miała podobno kiełbase fundować, a uny przywiozły tylko trzy kawałki dla picu pod kamere, ze to niby nad łogniskiem opiekaju. Niezadowolenie z tego jedynie wysło, bo te telewizyjne nie dały ani kiełbasy pojeść ani się napić i po co to było tym spragniunym do łogniska lecić…? Na Sołtysie się skrupiło bo te spragniune powiedziały, ze un powinien jakosi zaradzic i ludzium dogodzić, tela ze un sum nie wiedział jak to się będzie odbywać… . Z drugi struny jak to by wyglundało zeby telewizyja jako reklamówke spożywających pokazywała… . Oj Panocku, cięsko wszystkiem dogodzić... Kobity w sklepie się rozmowiały ze piuntego cerwca to te nase miemce majo przyjechać, a 28 maja mo być festyn i tak to się u nas Panocku kręci. Zobocymy co z tego wyniknie. Jak się kiedyś we sklepie albo na łulicy spotkumy, to sie jesce porozmowiumy, bo jo lubie z kimś mundrem pogodać...
Cezary Woch
Tagi: Sycowice
Drukuj artykuł
Komentarz wyraża opinie wyłącznie jego autora. Redakcja portalu sycowice.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Skomentuj artykuł
Kwiecień 22nd, 2011 at 09:13
Panocku ! Cińsko trocha cytać. Jom tam wywijoł dwa roki
na zod.Tera ziminyło sia wiela ! DOBRA ROBOTA.
Róbta tak dalij.
WESOŁYCH ŚWIĄT !
Czerwiec 8th, 2011 at 21:04
Poniżej przedstawiamy wcześniej zapowiadany film promocyjny dla naszej Gminy w którym w 6 minucie i 44 sekundzie zamieszczone są również obrazy z Sycowic. Miłych wrażeń…