Sergiusz Jackowski – Niewdzięczny los
źródło zdjęcia: sxc.hu
Od początku roku 1948 byłem junakiem. W powojennych czasach każdy junak musiał odsłużyć dwa lub trzy miesiące czynu dla Polski. Czyn ten od harowałem w Jaworznie. Tysiące junaków z całej Polski budowaliśmy elektrownię „Jaworzno„. Wyrąbywaliśmy las. Ciężko pracowaliśmy przy wykopywaniu ogromnego zbiornika wodnego. Budowaliśmy drogi dojazdowe do elektrowni. Stawialiśmy baraki dla sprzętu budowlanego. Obozowaliśmy w namiotach nad Czarną Przemszą. Po pracy w jej brudnej wodzie praliśmy onuce. Wielu junaków przy tej budowie utraciło zdrowie na zawsze. Nawet kolega z mojej drużyny Tadeusz Sroka nabył przepuklinę dźwigając w lesie ciężkie kłody. Wielu junaków cierpiało na bolesne odciski na rękach, pracując narzędziem ręcznym przez 8 godz. dziennie. Teraźniejsza młodzież nic nie wie, jak młode chłopaki, w wielkim trudzie, za darmo odbudowywali powojenną Polskę. Czytaj więcej…