źródło zdjęcia: Adam
Szukając w sieci wiadomości na temat historii
Bródek,
Brodów i okolicznych wiosek natrafiłem na artykuł redaktora Gazety Lubuskiej Roberta Czyżniewskiego. Autor opisuje w nim most w Bródkach Kiprollbrücke
K622 i schowany daleko w lesie Panzerwerk 598 okryty tajemnicą śmierci całej załogi w 1945 roku. Na bunkier wybrałem się w październikowe przedpołudnie ubiegłego roku. Postąpiłem bardzo nierozważnie, bo miałem bardzo słabą latarkę i wszedłem do obiektu sam, co jest złamaniem podstawowej zasady zwiedzania fortyfikacji. Niech to będzie przestroga dla innych, że na takie wyprawy powinny się wybrać, co najmniej dwie pewne, dobrze przygotowane osoby. Jednak moja ciekawość zwyciężyła i wszedłem najpierw do tamy nr 617 a potem do broniącego jej panzerwerka. Zrobiłem kilka fotek i wróciłem do domu.
W kwietniu odwiedziłem je jeszcze raz w drodze powrotnej z
MRU. W maju znowu odwiedziłem MRU ale tym razem byliśmy tam grupą złożoną z ludzi, którzy znają się i kochają bunkry. I znowu wracając z Kaławy zaliczając mosty w
Ołoboku dojechaliśmy do
Przetocznicy i udaliśmy się lasem do Panzerwerka 598. Zrobiliśmy dokładne oględziny tamy gdzie zachowały się w bardzo dobrym stanie niemieckie napisy. Nasz przewodnik i organizator wypraw na MRU był na tej tamie pierwszy raz w 1992 roku i wtedy jeszcze był cały mechanizm tamy. Dzisiaj już go nie ma, bo jak to zwykle bywa, co jest metalowe pada łupem złomiarzy. Na tamie 617 spotkaliśmy bardzo miłych wędkarzy z
Nietkowic. Jeden z nich powiedział nam że jakieś 300 metrów od tamy na okolicznej górce w lesie znajduje się betonowa dziura i ponoć
Niemcy mieli tam podziemny szpital. Nie daliśmy wiary tym słowom, bo takich legend o podziemnych fabrykach, szpitalach czy korytarzach jest dużo zwłaszcza tam gdzie są bunkry. Jednak adrenalina nam trochę podskoczyła, bo szpital to na pewno nie jest, ale może jakiś ciekawy obiekcik i poprosiliśmy wędkarza, żeby nas zaprowadził skoro nie jest to daleko. Po dojściu na miejsce okazało się ze dziura faktycznie jest; głęboka na jakieś 3-4 metry, ale nie jest to szpital tylko niemiecka rozdzielnia telefoniczna. Tak, więc miejscowa zagadka została rozwiązana. Podziękowaliśmy Panu za małą wycieczkę i udaliśmy się na 598. Z góry obiekt wygląda na niewielki, ale w środku imponuje swoją potężna konstrukcją. Uzbrojony był w cztery ciężkie karabiny maszynowe i granatnik maszynowy. Zachowała się w nim wspaniała kopuła pancerna typu 2P7, która jest ewenementem na skalę europejską, bo nie ma nigdzie tak dobrze zachowanej i co ważne w całości takiej kopuły. Jest także mniejsza bardzo fotogeniczna kopuła obserwacyjna. Bunkier nie ma jednego wejścia i strzelnicy obrony wejścia, które zostały wysadzone. Na początku wspomniałem o śmierci załogi bunkra. Redaktor artykułu z Gazety Lubuskiej wspomina, że gdy w 1991 r prowadzili badania z Holendrami Panzerwerka 598 znaleźli kości całej załogi.
„Kiedy w 1991 r. badaliśmy ten bunkier z Holendrami odkryliśmy, że wszędzie leżą kości żołnierzy. Zebraliśmy ok. 40 worków szczątków. Nikt nie był nimi zainteresowany, to pochowaliśmy je pod tamtymi drzewami (…) - Czyli zginęła cała załoga bunkra. Jak to się stało? - pytam. - Prawdopodobnie bunkier został ostrzelany przez artylerię, bo jest popękany. Następnie obrzucono go gazami bojowymi, które przez szczeliny dostały się do środka - słyszę wytłumaczenie. - Później nikt się numerem 598 nie interesował. Jeszcze dziś można tu znaleźć resztki ludzkich kości.” Wiadomości te są potwierdzone przez jednego z oficerów wojskowych uzyskane przez jednego z uczestników forum historycznego. Sami zrobiliśmy oględziny i faktycznie jeszcze można znaleźć drobne ludzkie kości. W jednej z izb znaleźliśmy także strzępki niemieckiej gazety z okresu wojny. Tak więc zwiedzając obiekt i zachwycając się pięknymi kopułami należy pamiętać że jest to także miejsce śmierci i pochówku około 60 żołnierzy.
Adam
Tagi: MRU, Ołobok
Drukuj artykuł
Komentarz wyraża opinie wyłącznie jego autora. Redakcja portalu sycowice.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.
Skomentuj artykuł
Listopad 4th, 2010 at 15:16
Jako że w naszej gminie „Czerwieńsk” jest grupka pasjonatów interesująca się fortyfikacjami jak i ochroną,chciałbym wszystkim polecić portal pokazujący obiekty fortyfikacyjne gminy Czerwieńsk jak i opisujący historie tych obiektów. http://www.fortyfikacje.zgora.pl
pozdrawiam autorów serwisu sycowice.net Paweł
Styczeń 6th, 2012 at 15:36
W miesięczniku 01/2012 Odkrywca na stronie 68 ukazał się artykuł o Pz.W.598 wraz z mapką i planem obiektu autorstwa Jerzego Sadowskiego.
Czerwiec 28th, 2013 at 20:56
Dodano 2 nowe zdjęcia z budowy PzW. 598
Maj 14th, 2014 at 11:06
Super fotki! kolejny cel mojej rowerowej wycieczki.
dla takich miejsc przydałoby się podawać lokalizację GPS
Wrzesień 5th, 2016 at 09:00
Informacje ze strony Stowarzyszenia POMOST:
„1 września 2016 r. przeprowadziliśmy ekshumację szczątków żołnierzy niemieckich pomiędzy miejscowościami Sycowice i Przetocznica. Polegli oni podczas obrony Pz.W. 598 będącego częścią fortyfikacji Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. Szczątki żołnierzy przez wiele powojennych lat zalegały w pomieszczeniach schronu. Część z nich została pochowana przez miłośników fortyfikacji na terenie działki fortecznej obiektu. Poszukiwania prowadziliśmy zarówno w wnętrzu, jak również w kilu miejscach poza samym schronem. W ich wyniku odnaleźliśmy szczątki co najmniej trzech żołnierzy. Osoby odwiedzające w przeszłości Pz.W. 598, które natknęły się na ludzkie szczątki, proszone są o kontakt z Pracownią Pomost.”
link do strony: http://www.pomost.net.pl/aktualnosci.html
link do galerii: http://www.pomost.net.pl/galeria/355/album/index.html
Wrzesień 5th, 2016 at 17:20
Odkrycie http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/zielona-gora/g/od-zakonczenia-wojny-kosci-walaly-sie-w-bunkrze-w-sycowicach-zdjecia,10591438,20025230/
Wrzesień 5th, 2016 at 20:28
Chyba kogoś poniosło z Gazety Lubuskiej http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/zielona-gora/g/od-zakonczenia-wojny-kosci-walaly-sie-w-bunkrze-w-sycowicach-zdjecia,10591438,20025230/